Tablice z napisami – jak powstawały…

Dodano: 01.07.2011

Tablice z napisami były domeną nie tylko filmów niemych, ale także znajdywały zastosowanie podczas zagranicznej dystrybucji filmów dźwiękowych. Tablice mogły mieć zróżnicowany układ graficzny, niekiedy nawiązujący do fabuły filmu. Były wykonywane osobno, na mocno kontrastowym materiale, często o gorszych parametrach wytrzymałościowych. To m.in. z tego powodu większość taśm z tablicami została zachowana tylko we fragmentach lub wcale.

Napisy tekstowe wykonywano m.in. przez wkopiowanie, wytłoczenie lub wytrawienie ich na gotowej kopii pozytywowej.

Wkopiowanie napisów odbywało się na drodze fotochemicznej. Napisy czołowe, końcowe i dialogowe były przygotowywane na przezroczystych planszach, które fotografowano na silnie kontrastowym filmie. Po wywołaniu uzyskiwano „czarny szablon”, z którego wykonywano kopię – tzw. biały szablon. Biały szablon służył bezpośrednio do wkopiowania napisów do kopii pozytywowej.

Napisy tłoczone stosowano głównie w kopiach barwnych, np. wykonanych w Technicolor. W tym celu przygotowywano druki z tekstem, które przenosiło się sposobem chemigraficznym na mosiężne płytki. W ten sposób powstawały płytki z wypukłymi literami napisów tekstowych. Gotowe zakładano do specjalnej maszyny tłoczące, w której taśma była poddawana działaniu oparów powodujących spęcznienie i zmiękczenie warstwy emulsji. W zależności od rodzaju kopii używano do tego gorącej pary wodnej, roztworu amoniaku z alkoholem lub alkoholu z formaliną. Na tak przygotowanej warstwie emulsji wytłaczano kolejno na każdej klatce odpowiedni napis. Dla lepszego wytłoczenia głowicę maszyny podgrzewano.

W celu wytrawienia napisów na gotowej taśmie pozytywowej warstwę emulsji pokrywano woskiem, w którym tłoczono czcionki. Tak przygotowaną kopię poddawano działaniu rozpuszczalników wodnych, powodujących, w miejscach gdzie nie było wosku, zniszczenie obrazu, a tym samym powstanie przezroczystych napisów. W dalszej kolejności taśmę kąpano usuwając warstwę wosku.

Producenci filmu (w wersji eksportowej – jego dystrybutorzy) często umieszczali logo lub nazwę firmy w bordiurze tytułu lub w tablicach narracyjnych.

Z chwilą wprowadzenia dźwięku jednym z najważniejszych problemów była utrata międzynarodowego charakteru filmów. Film niemy w grze aktorskiej odwoływał się uczuć i gestów. Krótkie informacje podane w napisach były łatwe do przetłumaczenia i znakomicie uzupełniały to co pokazywano na ekranie. Film dialogowy w wersji niemej był niezrozumiały. Napisy wstawiane między ujęcia wydłużały film w nieskończoność. Wkopiowane zasłaniały część obrazu. Z tych powodów podejmowano próby produkcji filmów dla konkretnych krajów. W tych samych dekoracjach ale w różnych obsadach kręcono ten sam film. Niemniej jednak eksperyment nie powiódł się i po kilku próbach produkcji zaniechano.

Jednym ze sposobów ułatwienia rozumienia zagranicznych filmów jest umieszczenie napisów na obrazie, przy pozostawieniu oryginalnego dźwięku. Drugim zaś jest dubbing, czyli podkładanie pod obcojęzyczne dialogi tekstów tłumaczonych i nagranych przez aktorów w kraju.

Źródła: A. Kotecki, Kopie filmowe i ich eksploatacja, Warszawa 1964

Tagi: , , ,

Ten wpis został opublikowany 01.07.2011 o 09:11 i jest zaszufladkowany do kategorii Historia techniki filmowej.