Pewnie nieraz podczas oglądania jakichś starych filmów zauważyliście, że od czasu do czasu z boku ekranu migają jakieś białe znaczki. Może się wydawać, że są to po prostu jakieś zniszczenia taśmy, jednak nie znalazły się na niej przypadkowo. Dziś wyjaśnimy co one oznaczają. Kiedyś już pisaliśmy o tym, że każdy dłuższy film składa się z [...]

Niedawno pisaliśmy o zachowanych kopiach filmu Sportowiec mimo woli. Dziś obiecana ciekawostka dotycząca tej wersji, którą znacie z kin czy telewizji. Po wnikliwej analizie okazało się, że nie jest to oryginał. Jest to kopia przeznaczona na amerykański rynek polonijny, przemontowana i wprowadzona na ekrany ok. 1947 roku. Najprawdopodobniej wyglądało to tak, że w latach czterdziestych [...]

Dla marynistów i żeglarzy gratka – główny bohater Zwu morza Stach Tyszewski – gnany romantycznymi marzeniami – zostaje kapitanem żaglowca. Żaglowiec ten, zwany w filmie Jolą, „grany” jest przez trzymasztową fregatę „Lwów” – nasz pierwszy żaglowiec szkoleniowy tworzącej się przed wojną marynarki morskiej. W filmie zobaczymy sceny na pokładzie żaglowca i wciąganie żagli. Czy pośród [...]

Kiedy ostatnio omawialiśmy zachowane materiały do filmu Ludzie Wisły nie wspomnieliśmy o wielkiej ciekawostce. Dziś omówimy ją osobno. W obu nośnikach są różne czołówki, a co ciekawsze… obie można uznać za oryginalne! Sami popatrzcie: Jest to rzadki przykład filmu zachowanego w dwóch różnych wersjach. Wprawdzie sama akcja w obu materiałach przebiega tak samo, jednak czołówka ewidentnie [...]

Pionierski aparat kinematograficzny, zbudowany przez Kazimierza Prószyńskiego, to metalowa skrzyneczka. Dotychczasowy właściciel – profesor AJD Aleksander Żakowicz – przekazał urządzenie prezesowi Częstochowskich Zakładów Przemysłu Zapałczanego, panu Eugeniuszowi Kałamarzowi. Jak donosi Tadeusz Piersiak z częstochowskiego oddziału Gazety Wyborczej: – Może taką właśnie kamerą bracia Krzemińscy uwiecznili akcję gaśniczą naszej zapałczarni w 1913 roku – mówi Kałamarz. [...]

Niedawno pisaliśmy o prowadzonej w tygodniku „Kino” rubryce Czy jesteśmy fotogeniczni. Dzisiejszy artykuł poświęcimy niektórym „fotogenicznym”, którym dzięki plebiscytowi udało się trafić na ekrany. Jedną z „gwiazdek” odkrytych przez „Kino” była Ewa Erwicz. Pojawiła się w plebiscycie „Czy jesteśmy fotogeniczni” w numerze 8. z 22 lutego 1931 roku. Niedługo potem wygrała konkurs tygodnika „Kino” na najlepsze [...]

Jakiś czas temu opisaliśmy początki nowego gatunku muzycznego: piosenki filmowej. Przełomem w historii piosenek filmowych było nadejście komedii muzycznych – filmów inspirowanych operetkami i wodewilami. Były to podwaliny późniejszych musicali. W filmach tego gatunku piosenki stanowiły część akcji, były wplecione między dialogi, a niejednokrotnie je zastępowały, jak w operetkach. Komedie muzyczne były pełne piosenek i [...]