Kocha, lubi, szanuje…

Dodano: 12.09.2011

Z okazji stulecia urodzin legendarnej tancerki, Lody Halamy, warszawskie kino Iluzjon zaplanowało przegląd filmów z jej udziałem. Zaprezentowane zostaną filmy Manewry miłosne Jana Nowiny-Przybylskiego (1935), Fredek uszczęśliwia świat Zbigniewa Ziembińskiego (1936) oraz Kłamstwo Krystyny Henryka Szaro (1939). Niestety podczas projekcji Fredka jeszcze nie będzie można zobaczyć cyfrowej wersji stworzonej w ramach projektu Nitro – prace nad „naszymi” filmami nadal trwają.
Widzowie będą mieli natomiast rzadką okazję zobaczyć dwa filmy z Lodą Halamą, które niestety zachowały się jedynie we fragmentach: Prokurator Alicja Horn Michała Waszyńskiego i Marty Flantz (1934) oraz Parada Warszawy Konrada Toma (1937). Ponieważ oba te filmy są niekompletne, bardzo rzadko są pokazywane publiczności. Szczęśliwie w obu zachowały się sceny z udziałem Halamy.

Sensacją przeglądu będzie pokaz filmu Michała Waszyńskiego Kocha, lubi, szanuje (nie mylić z wchodzącym teraz na ekrany filmem pod tym samym tytułem). Jest to polska komedia wyprodukowana przez Uniwersal Pictures w 1934 roku. Do niedawna uznawana był za zaginioną, jej kopia kilka lat temu została odnaleziona we Francji. Film jest ciekawy z wielu względów. Po pierwsze jego scenariusz bardzo odbiega od wszystkich polskich komedii kręconych w tym czasie. Po drugie to jedyna okazja by zobaczyć Eugeniusza Bodo śpiewającego po angielsku. Pozostała obsada jest także imponująca: Loda Halama śpiewa i tańczy aż trzy razy (m.in. „pijany” duet z Wojciechem Ruszkowskim oraz taneczny pojedynek z Marią Chmurkowską), możemy podziwiać także jej akrobatyczna rozgrzewkę, Maria Chmurkowska we wspaniałej kreacji rozkapryszonej diwy (podobną rolę zagrała w filmie Szczęśliwa trzynastka), do tego przezabawna drugoplanowa rola Heleny Zarembiny. W epizodach pojawiają się także Henryk Rzętkowski, Adam Aston i Elżbieta Kryńska (najprawdopodobniej to jej pierwsza rola filmowa). Udział w filmie wziął także legendarny spiker rozgłośni warszawskiej Polskiego Radia, Tadeusz Bocheński – nie zobaczymy go, ale w jednej ze scen jego głos rozbrzmiewa z radiowego głośnika. Poza tym jest to ostatni film z Zulą Pogorzelską, która występuje tu w roli gosposi.



Niestety film jest uszkodzony: w kilku miejscach występują całkowite zniszczenia obrazu i dźwięku, dlatego też dotychczas nie był pokazywany. Mimo tego Kocha, lubi, szanuje jest lekturą obowiązkową dla wielbicieli polskiego kina międzywojennego oraz dla fanów występujących w nim artystów.

Program przeglądu filmów Lody Halamy dostępny jest na stronie kina Iluzjon. Serdecznie zapraszamy!

Tagi: ,

Ten wpis został opublikowany 12.09.2011 o 06:13 i jest zaszufladkowany do kategorii Aktualności.